Bardzo dobrze się ogląda. Fajni aktorzy… Wielka szkoda, że tak mało odcinków powstało. Chociaż z drugiej strony może to i dobrze, ponieważ uniknięto głupkowatych dłużyzn i na siłę wymyślanych nowych historyjek, które zamiast przyciągać odstraszają.
Ogłaszam ranking na najwspanialszego z "Wspaniałych"...
Kto z całej siódemki wg Was zasługuje na ten zaszczytny tytuł?
Moja kandydatura to : CHRIS LARABEE
Czekam na inne głosy...