Szkoda, ze w TVP brakuje jakiegoś specjalisty od marketingu. Może dotacja była za mała? Jak można tak traktować widzów? Kolejne odcinki serialu pojawiają się kiedy komuś tam się podoba. Najpierw emisje miały być w niedziele. Jednak pierwsze 3 części odtwarzano w piątek, sobotę i niedzielę. Potem następne były chyba w sobotę i niedzielę. Tydzień temu nagrałem odcinek 6, a dziś ( 10 stycznia) ma być nr 8 ( kiedy i gdzie był nr 7?). Ktoś nad tym panuje? I kto jest odpowiedzialny za taki, powiedzmy, bałagan?