Pytam dlaczego? Usłyszałem o nim dosłownie dziś rano w radiu. Że podobno dobry i niedoceniony. Jak tylko zasiadłem przed monitor, od razu pochłonąłem 1 sezon (4 odcinki). Gra aktorska wyśmienita, świetna fabuła, cięte riposty, niewybredny humor.
Szkoda, że tak rzadko powstają takie filmy. Polecam :)))
Serial przypadł mi do gustu, pierwsze Fronczewski, drugie Fronczewski, trzecie polskie klimaty. Intryga wciągająca. Co więcej potrzeba.
Serio? A ja nie mogę od trzech dni przebrnąć przez pierwszy odcinek. Niby świetna obsada, ale fabuła kompletnie się rozjeżdża. No i jestem na 23 minucie a Cielecka juz 4 razy pokazała się w bieliźnie. Zupełnie bez związku z akcją. Nie jest tak pociągająca, zeby mi to umilalo ogladanie, yikes. Fronczewkiego uwielbiam, ale tu biedak sie męczy. Dobrne do końca mam nadzieję, ale póki co 3/10.