Pięknie ukazany jest ten świat w którym każdy gdzieś biegnie, goniąc swoje marzenia ale na końcu wygrywają tylko korporację i usytuowani w nich wysoko ludzie. Nawet Lucy, której ostatecznie udaje się zrealizować swoje marzenie nie cieszy się z tego za bardzo, bo finalnie za dużo ją to kosztowało. Smutne, ale powoli tak też zaczyna wyglądać nasz świat..