Dangeris Zmarł półtora roku po zakończeniu kariery i choć pewnie nie zagrałby już w żadnym filmie, to i tak jest to ogromna strata. Dla mnie też szok, nie spodziewałem się że ten gigant aktorstwa tak szybko odejdzie. Bez cienia wątpliwości jeden z najlepszych aktorów, moze nawet najlepszy.