jesień, mgła, deszcz, mżawka. fajny klimat.
muzycznie niestety Gintrowski i jego commodore64.
facet zabił muzykę filmową w latach 80, ale zapewne był tani.

Mimo kryzysowej formy realizacji, a może właśnie dlatego, filmu tego można by zrobić re-
make w roku 2011 ... może to było by rozwiązaniem braku dobrych współczesnych
scenariuszy ...

Widziałem go raz i zrobił na mnie wielkie wrażenie.Wart jest przypomnienia,że istaniał kiedyś taki świat,że była żelazna kurtyna,że Polacy tak żyli.Czemu telewizja nie powtótzy takich filmów?

Miałem nadzieję na coś odkrywczego, tymczasem jest to po prostu słaby film. Początkowa faza (1/3 filmu) usilnie namawia do wyłączenia TV (nawet na ekranie jest ciemno), potem trochę lepiej, szybsza akcja, coś się dzieje i trochę lepsze ujęcia, ale problem i sposób rozwiązania rodem z telenoweli. Na końcu...

Tyle można powiedzieć o tym czymś.