Dlaczego, jak zmieniasz ludziom płeć, walczysz z climate change, rozwijasz OZE albo robisz inne lewackie gówno, to wszyscy cię wspierają, wynoszą na sztandary etc. a jak budujesz broń, to jesteś oficjalnie najgorszy? Przecież taki Oppenheimer powinien być bohaterem narodowym Ameryki wyniesionym na ołtarze.
Bo stworzenie czegos co zabija masę ludzi w jednym momencie nie jest chwalebną rzeczą. Sam Oppenheimer żałował skonstruowania bomby.
Oppenheimer był lewakiem, obawiał się amerykańskiego imperializmu i sympatyzował z komuchami:) Nic dziwnego, że nie chciał, by USA zbyt mocno odskoczyły militarnie Chinom i ZSRR, wolał równowagi sił...
A stworzenie broni, która powstrzymała wszystkie światowe konflikty i której groźba użycia jest jedynym, co utrzymuje względny pokój na świecie, to czyn niewątpliwie chwalebny.
Bomba atomowa jest jednym z największych i najważniejszych wynalazków ludzkości, obok koła albo elektryczności.