Rewelacyjny film pięknie zrobiony w kolorze czarno białym , oddaje doskonale treść i przesłanie oraz super ukazuje dramat kobiety aktorki na emeryturze. Dziś ten problem dotyka nie tylko emerytów ale wo gule ludzi , szeroko pojmowana samotność. doskonale zagrana główna rola przez Elen Barkin, oraz rola drugo planowa Luka Grimes. Oceniam ten film na pełną 10 i polecam ten film ludziom kochającym kino i filmy zmuszające do myślenia i uważnego oglądania. Tym bardziej ze jest on na faktach, bo biografia tej aktorki jest prawdziwa.
Dla mnie rola Ellen Barkin to istny popis aktorski. W tego typu filmach duża odpowiedzialność na stworzeniu postaci leży na aktorze, a Ellen tę postać stworzyła, prawdziwą z krwi i kości, ze wszystkimi słabościami. Może to zabrzmi śmiesznie ale widząc ją na ekranie cieszyłam się że widzę normalną kobietę, ze zmarszczkami, która potrafi przekazać emocje, nie wstydzi się tego, a nie zbotoksowaną od stóp do głów. Oglądając film czułam emocje bohaterki. Lecz co do fabuł nie rozumiem jednej rzeczy: dlaczego zrezygnowała z aktorstwa skoro widać że wyraźnie jej tego brakowało? A mam pytanie : naprawdę ten film jest na faktach??? Możesz podać więcej info na ten temat?