Jest to ostatni film reżysera Franka Capra'ego i Harrego Langdona. W swej biografii Capra wyznaje, iż po tym jak krytycy ogłosili Langdona "nowym Chaplinem", ten zaczął prawić mu uwagi na temat pracy i mówił mu jak ma ją wykonywać. Gdy reżyser wziął aktora na słowo i powiedział mu, że nie podoba mu się jego egoistyczne zachowanie, Langdon zwolnił go ze swojego sztabu pracowników.