Wygląda na to, że większość osób w ogóle tego filmu nie rozumie.
Zresztą w sumie nie dziwię się, bo zapowiedzi, opis dystrybutora oraz plakat sugerowały zupelnie coś innego niż to, co dostajemy po odpaleniu filmu. Film jest przykry i depresyjny, psychotyczny, ale nie głupi. Galerianki miały mimo wszystko nieco...
Film nie wnosi żadnych wartości. Przedstawia młodych ludzi, którzy mają papkę zamiast mózgu.
Moim zdaniem film ten, ogłupia dużą część młodzieży, która widząc takie "kolorowe gówno", gdzie młody osobnik jest przedstawiany bez żadnego kręgosłupa moralnego, myśli, że tak właśnie jest i między innymi sam utożsamia się...
Zupełne dno. Młodzi ludzie przedstawieni jako upośledzone ameby. Wykonanie żałosne, masa przeciągniętych scen. Film pełen kontrowersji, szkoda tylko, że mających zero logiki.
Zastanawia mnie, dlaczego ten film ma tak niską ocenę...
Jakby nie patrzeć historia jak najbardziej prawdopodobna, czyżby większość ludzi oceniających nie
rozumiało sensu i przesłania tej historii?
Jak dla mnie mocna 7 za przedstawienie podejścia dzieci do macierzyństwa, grę aktorską i
naświetlenie problemu "...
Niby o młodzieży, o problemach dorastania... a nie, sorry, nie każda nastolatka to szukająca wrażeń dziewczyna traktująca dziecko jak dodatek garderoby. Przedstawienie młodzieży w takim świetle rujnuje prawdziwy obraz, ten istniejący. Postacie są przerysowane, matka łapiąca do łóżka chłopaka swojej córki, córka, która...
więcejMam wrażenie że pani reżyser chce to Polskę uświadamiać w jakich czasach żyjemy i jaki to świat jest brutalny. Chce złapać za poważne ‘wstrząsające’ tematy, jakże ‘kontrowersyjne’ (kino lubi to słowo więc róbmy takie filmy) tylko nie bardzo jej się to udaje. Nie bardzo ten film wizualnie się przedstawia. Pani reżyser...
więcejDziś przez przypadek na niego natrafiłam zobaczyłam i żałuję, że nie widziałam go wcześniej. Nie
jest łatwy, lekki i przyjemny. Nie jest też jakoś wybitnie nakręcony, nie ma wzniosłych dialogów,
zachwycających scen, ale jest mimo wszystko prawdziwy. Być może niektóre rzeczy są w nim
przerysowane, ale to nadal nie...
Film jest.. nie wiem jak to ująć, co najmniej kretyński. Montaż to kpina, przerwy między ujęciami rzędu 30 sekund, przez co sprawia wrażenie składanego w Windows Movie Makerze.. choć pewnie efekty i tak byłyby lepsze. Strasznie irytująca główna bohaterka, jej chłoptaś już w ogóle, a mamuśka wisienka na torcie. Ktoś...