Młody motocyklista i dziewczyna są na pikniku na łonie natury. Nieopodal przystanęła zakrapiana alkoholem zakładowa wycieczka autokarowa. Jeden z pracowników, młody chłopak jest wyalienowany, oddala się od współtowarzyszy i obserwuje młodą parę. Gdy koledzy go wołają do odjazdu, dostrzega go dziewczyna i wymieniają krótkie spojrzenie. Bohaterowie spotkają się ponownie na szosie. Tłem muzycznym są takie ówczesne przeboje jak np. "Dwudziestolatki" i "Nigdy więcej".
KIEŚLOWSKI bardzo elokwentnie a zarazem enigmatycznie tworzy metaforę budującej się dopiero miłości miedzy chlopakiem a dziewczyną -to że są razem w lesie,na wycieczce jeszcze nic nie znaczy-ważniejsze jest bycie wspólodpowiedzialnym za partnera
więcej