jak fajnie że znów "Billy Elliot" w telewizji^^ Kocham ten film bo pozytywnie mnie nakręca,będę oglądać go już trzeci raz chyba:D Kawał dobrego kina
Film jest po prostu genialny. Śmieszy, wzrusza, fascynuje, ale przede wszystkim pokazuje, że warto mieć marzenia i mimo przeciwności je realizować.
Zachwyciły mnie w filmie sceny tańca i naturalność z jaką Billy je wykonuje.
Film jest bardzo nacechowany emocjami. Mamy tutaj młodzieńcze miłości homo- i...
Bardzo fajny film!!! Naprawdę oryginalny , jedyny w swoim rodzaju ! Miejscami śmieszny miejscami smutny. Warty oglądnięcia.
On miał 14 lat jak gral w "Billy Elliot" a wcale tego po nim nie bylo widac... myslalam ze bym mlodszy..
znaleźć scieżkę dźwiękową z tego filmu? Chodzi tylko o tytuły i wykonawców piosenek. A może ktoś z Was ma? Dzięki...
Przynajmniej jak dla mnie. Genialnie z werwą i dużą dawką humoru opowiedziana historia którą jakby rozbić starczyła by na co najmniej dwa inne filmy. 10/10.
w ktorej billy i ojcec jada do londynu na to przesluchanie. i podczas drogi billy tak podskakiwal, a jego ojciec do niego z tekstem 'czy to konieczne??' swietne to bylo!
Pani Wilkinson mówi Billy'emu , że ten utwór opowiada historię dziewczyny zamienionej w łabędzia. Podobną historię przedstawia bajka "Księżniczka Łabędzi", z tym wyjątkiem, że w niej (jak to w bajkach) wszystko dobrze się kończy ;)
tylko sie nie smiejcie!:))) przypomina mi michala winiarskiego!:) ogladalam dzis pierwszy raz ten film i od razu jak zobaczylam tego chlopca i te jego oczka to winiar mi sie skojarzyl:P hehe (chuba za duzo tych meczow ogladam!)
swoja droga film rewelacyjny. rozwalila mnie scena kiedy billy tanczyl przed ojcem, gdy...
Oglądałem go już kiedyś, ale wczoraj obejrzałem go ponownie. Bez wątpienia to jeden z lepszych filmów jakie kiedykolwiek widziałem. Nie jestem jakimś ekspertem, ale wg. mnie b. dobra gra aktorów, świetna muzyka, ciekawa fabuła i ten klimat cudownej brytyjskości....ach cudo. Kiedy pokazywali ostatnie sceny to aż mi...
film był świetny:) Wczoraj widziałam go pierwszy raz bo tak zawsze mi umykał, niestety. Stuart Wells w roli michaela był słodziutki:)Wg mnie to zakonczenie nie było potrzebne:) Ale calość super:D 10/10
Nie jestem jakimś specjalistą od tańca, ale dla mnie ten dzieciak fenomenalnie tańczył. Byłem w małym szoku.
No cóz...szczerze powiedziawszy, długo sie przymierzałam aby obejrzec ten film...i nigdy jakos nie mogłam sie na to zdobyc. Myslę, ze jutro będzie odpowiednia pora.
Dziś oglądałem ten film chybajuż trzeci raz..zawsze dawałem mu 9..dzisiaj muszę mu dać 10/10.......idealny pod każdym wzgledem..zaczynjąc na scenariuszu, koncząc na grze aktorskiej, muzyce...........świetny!!!!!!jeden z nielicznych arcydzieł...